Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

THERMOMIX - cały dzień dzisiaj działałem

Blog:  mebelin
Data dodania: 2011-03-03
wyślij wiadomość

Witajcie,

Wczoraj, kupiłem żonie termomix, nie tania zabawka ale już od 2 lat o nim marzyła. Tyle że od wczoraj nikogo nie dopuszczam do sprzętu :).

Dzisiaj rano zrobiłem ciasto na bułki ze świeżo zmielonego ziarna pszenicy, upiekłem i wyszyły zarąbiste tak się rozochociłem, że zrobiłem jeszcze krem z borowików (miałem zamrożone z zeszłego roku) i pomidorówkę z oregano :). Kacprowi kubusia prawie litr, a żonie cappuccino.

Nie chce zachwalać dopiero 1 dzień ale jak tak szybko i sprawnie ma mi się wszystko w nim robić to ja wam powiem tyle moje miłe i drogie panie, miętolić męża żeby wam tą zabawkę kupił, mnie żona wymiętoliła ale na dobre i mi to wyszło, zdrowo smacznie i szybko.

mojabudowa.pl - blog budowlany

20Komentarze
jartom
Data dodania: 2011-03-03 18:54:36
oj świetna sprawa:)bardzo przydatny...
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-03 19:06:12
zazdroszcze!!
Jest wspaniały!! Koszt pewnie około 2 - 3 tys ale warto!! Tez sobie kiedys taki sprawie;)) albo poprosze moją małzowinkę:D
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-03 19:07:03
A tak swoją droga to tak sie rozpedziłes ze nie do końca jestem pewna czy kupiłeś go żonie?;D hahaha
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-03 19:12:40
hmmm
Niedawno byliśmy u znajomych, którzy to posiadają i używają tego jako ... miksera, pewnie to kwestia czasu i zamiłowania do pichcenia, ale obawiam się, że u mnie też by taka role pełnił :(
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-03 19:17:39
trochę więcej jak 2-3 tyś, jako mikser? urządzenie się marnuje. edyskas - Żona to samo do mnie kupiłeś go mi czy sobie, a ja do niej jak bym dla siebie nie widział sensu w zakupie to pewnie by go jeszcze nie było u nas w domu, noi obraziła się. teraz kolejny wydatek - kwiaty :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-03 19:50:58
fajny sprzęt!! mi się marzyła robot kuchenny kitchen aid, ale póki co - wiadomo!! akacja O (oszczędzanie), ale znalazłam na allegro bardzo podobny niemieckiej firmy i wiecie co?? nie chcę już tamtego ten mój jest o niebo lepszy i super wykonany. Dla zainteresowanych http://allegro.pl/robot-kuchenny-silvercrest-550w-jak-bosch-mum-i1486056012.html adres strony. Jestem maniaczką gotowanie i pieczenia to jest mój siódmy robot i to jest TO. A temu THERMOMIX'owi muszę się dokładniej przyjrzeć, bo już mi się podoba:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-03 20:27:12
A gdzie to można kupić bo za ch...e nie mogę tego znaleźć?
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-03-03 20:27:44
sprzęt kosmiczny, tylko trochę drogi, a u mnie pewnie po kilku dniach zachwytu zalegal by na dnie szafki :DDD
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-03 20:54:58
:) kupić można u przedstawicieli tej firmy, poszukaj może się gdzieś ogłaszają. Z tym zaleganiem, to tak nie do końca. Robisz w tym zupy, sery żółte, pasztety, wypieki, sałatkę zrobiłem z selera dzisiaj w 7 sec. oczywiście wcześniej przygotowałem produkty. Soki, drinki, desery, lody, serki fromage. Nie sądzę aby zalegał w koncie oszczędza czas w przygotowaniu ugotowaniu potraw. Zupa w 12 min. Przed chwilą wkroiłem 2 kiwi 1 pomarańcza pół cytryny i 1 jabłko, + woda i cukier zrobiłem 2 litry soku naturalnego. Zachwilę zmiele sobie kawę na rano :).
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-03-03 21:01:31
ile to cudeńko kosztuje?? czy to jest to urządzenie o którym ostatnio zasłyszałam w sklepie, że zrobi wszystko??
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-03-03 21:02:50
wow! wołam mojego małża, by przeczytał Twój wpis! :) szkoda, ze mój nie jest taki chetnych do tego typu sprzetów :)
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-03 21:04:45
Hej nie wiem czy o tym samym mowa ale to 4k, planuje już co jutro zrobię :) mam wolny tydzień a gotować lubię więc jazda.
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-03 21:06:38
baczki
a tak poza tym dzięki za miłe słowa w poprzednim poście, miło dla odmiany przeczytać, że człowiek nie produkuje się na daremno :)
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-03-03 22:31:12
Fajne i przydatne urządzonko;) Ale znając mój słomiany zapał do nowinek sprzętowych w kuchni i tego że często lądują w kącie, męża pomiętolę o dobre perfumy ;)) O! Jednej maszynki używam ostatnio non-stop i nie powiem nie odstawię szybko w kąt - urządzenie do gotowania na parze - rewelacja, polecam;D
odpowiedz
jaspol  
Data dodania: 2011-03-03 23:03:19
No to pewnie nam teraz Mebelinek zniknie z bloga na parę dni :) hi hi. Ale mi smaka zrobiłeś na te soki owocowe! ;)
odpowiedz
kahna  
Data dodania: 2011-03-08 09:18:01
heheh kobieta wiedziała co czyni. teraz ona leży i pachnie :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-08 10:36:11
O tak! Thermomix to jest TO co tygryski lubią najbardziej! :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-03-08 14:56:57
heh;) nie ma za co. napisałam co myśle po prostu. takiego męża-kucharza to ze świecą w ręku trzeba szukać. Moja połówka to nawet przed nastawieniem wody na herbatę się wykręca;D
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-14 19:25:45
Termuś...
Kochani mam już go od kilku lat (oczywiście wcześniejszy model)-prezent od kochanego mężusia.I powiem Wam,że cały czas stoi w kuchni na wierzchu na szafce i czasami nie ma dnia w tygodniu,żebym go nie używała.Chlebuś,który pokochał mój mężuś,lody,soczki,kawusia,bułeczki,ciasteczka,oj długo by wymieniać...Radość z jego posiadania B E Z C E N N A!!!!!! Naprawdę warto go mieć.Ja już planuję miejsce dla Termusia w nowym domku :D Pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-14 19:27:57
....
....dodam tylko,że znajomi,którzy go kupili i trzymają schowanego w półce-rzadko używają,bo nie chce im się go wyciągać.Mi nawet po kilku latach się nie znudził :D
odpowiedz

Alternatywne źródła - komenatrz do emenems

Blog:  mebelin
Data dodania: 2011-03-02
wyślij wiadomość

Postanowiłem wkleić do wpisu odpowiedź, ponieważ cała dysputa jest dość długa jak na komenatrz. Wpis z myślą o uzupełnieniu tematu przygotowany dzięki konstruktywnej krytyce emenems'a.

-jeśli już to większość ciepła nie ucieka przez strop, tylko przez ściany zewnętrzne, ponieważ maja one większą powierzchnię (łączną) od stropu; to że 'ciepło ucieka do góry' ma tu tylko marginalne znaczenie (jest mniejszy opór ciepła przy przenikaniu w górę)- w tym przypadku liczy sie głównie powierzchnia wymiany ciepła i temperatura po zewnętrznej stronie przegrody (współczynniki pomijalnie podobne) 

Kolega poruszył bardzo ważną kwestię, choć nie zgodzę się z tym, że ma marginalne znaczenie, w dalszej części mówisz „ziarnko do ziarnka”. Jakość wykonanego stropu ma znaczenie czy to GK i wełna czy betonowy. Gdyby było tak że ocieplenie stropu miało marginalne znaczenie wówczas nie trzeba by było inwestować w takie ilości wełny. Zgadzam się, że poprzez ściany ze względu na ich powierzchnie ucieka więcej ciepła ale stosunek powierzchni do przenikalności wydaje mi się jest większy przy stropie.

-zastosowanie stropu wylewanego nie zmieni nic z punktu widzenia wykraplania się pary wodnej, beton nie jest żadnym izolatorem, izolacja musi być tak czy siak, a w związku z tym bedzie i w niej wykroplenie (choć też nie zawsze) 

Zgadzam się betonowy strop nie jest izolatorem sam w sobie, nie zabezpieczony wręcz przeciwnie. Daje jednak lepszą akumulację cieplną w pomieszczeniach na poddaszu. Taki strop nieocieplony jest mniej wart jak ja to nazywam pseudo strop papierowo – wełniany (w tej kwestii nie zmieniam zdania jak zauważyłeś), opcja o której wcześniej wspomniała koleżanka to wełna skalna mniej nasiąkliwa. Wracając do stropu betonowego, trzeba go ocieplić ale w tym wypadku wystarczy do tego styropian o grubości 20cm (10+10). Skroplina wystąpi również i przy takim stropie (oby nie wewnątrz pomieszczeń oznacza to złe ułożenie styropianu) ale taka wilgoć nie ma żadnego wypływu na beton i styropian w przeciwieństwie do wełny i gipso-kartonu. Nie odradzam robić lekkich stropów, ale robić je z głową i przykładać do nich szczególną uwagę.


-mokra wełna mineralna nie ma współczynnika przenikania ciepła równego blasze, tylko o wiele mniejszy, czyli lepszy 

Miał to być obrazowy przykład, dla mnie OK. ale może niefortunny dla innych. Szkoda że nie rozwinąłeś tematu. Współczynniki wełny podawane są przy osiagach w warunkach laboratoryjny i przy określonej wilgotności takiej wełny, która o ile dobrze pamiętam mieści się w ułamkach procenta. Jeżeli ktoś nie widział wilgotnej wełny zatęchłej od wilgoci (nawet nie wielkiej) może nie rozumieć o czym mowa. Może nierówny blasze ale do watości z opakowania ma bardzo ale to bardzo daleko. Mam nadzieję że z tym się zgodzisz.


-wentylacja grawitacyjna w budynkach parterowych działa, ale z przerwami w lecie (plus ew. wpływ wiatru), proszę nie strasz ludzi :) 

OK. druga osoba zwraca mi uwagę. Nie działa wystarczająco wydajnie. Latem nie można na nią liczyć a przy wiatrach również ma problemu z funkcjonowaniem. Twoja wypowiedź również może przestraszyć innych ale to dobrze lepiej żeby nie bagatelizowali wentylacji w parterówce. Zimą byle wentylacja zadziała jak na zewnątrz -10 a wewnątrz około 20. Chodzi jednak o to aby ta wentylacja działała również latem. Dalej wspomniałeś o mechanicznych sposobach wymuszania takiej cyrkulacji powietrza i tu widze się zgadzamy jeżeli nie pełne reku. (skrót myślowy) to chociaż coś takiego.


-strop z płyt gk i welny nie jest 'pseudo' tylko po prostu jest to 'strop' 

Dla mnie pseudo strop, lekki w razie wiatrów fruwa razem z dachem :) - oczywiście to nie żelazny argument ale dla mnie ten strop jest bardzo delikatny i stworzony po to aby go po 10 latach użytkowania remontować. Przykład moi znajomi budują się dość długo i przed przeprowadzką musza jeszcze raz w niektórych miejscach zrywać sufity kłaść na nowo (może to i wina fachowców) ale taki betonowy jak tylko dobrze wyleją to jest odporny na głupotę. Jestem zrażony i wielu moich przyjaciół i znajomych również, chcieli aby było nowocześnie, szybko lekko jak na zachodzie, a ani jeden z nich nie zachwala tego rozwiązania, ze wstydem powiedziałem im że robie betonowy, kiedyś się ze mnie śmiali teraz mówią, że za drugim razem zrobili by tak samo.


-co do forum muratora itp. to nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, są tam ludzie którzy naprawdę chcą pomóc 

Masz rację przepraszam zrobiłem coś czego też przeciwnikiem jestem. Sa tacy co chcą pomóc raz takiego faceta spotkałem i bardzo mu dziękuję za pomoc. Jednak wielu mąci ludziom w głowach sam przyznaj i na siłe swoje racje wciska z prostych tematu wychodzą kilku stronicowe eseje z których za przeproszeniem dla budującego dom g…wno wynika.

Kilka rad: 
-wykraplanie sie pary wodnej ma miejsce tylko przy naprawdę mroźnych dniach (nocach); pomaga tu ocieplenie dachu na strychu po sam szczyt (zwiększamy w ten sposób temperaturę na strychu zmniejszając różnicę temperatury pomiędzy domem a strychem, przykładowo przy 0 st na stychu będzie ok);

Nie wiem co dla ciebie jest mroźna noc u nas – 10 to jest tak zwyczajnie ale np. -20 to już jest mroźnie. Zima ma to do siebie, że mroźne dni a nawet tygodnie bywają. Tutaj ponownie zaznaczam jeżeli robić strop to z głową nie oszczędzać na materiale, dopilnować fachowców.

-zimą powietrze jest bardzo suche, zaleca się więc wietrzenie mokrych pomieszczeń właśnie zimą (jesli nie straszne nam wychłodzenie) ponieważ zawartośc wilgoci (podobnie jak temperatura) będzie dążyła do wyrównania (mokre idzie do suchego, ciepłe do zimnego) 

OK. tzw. Naturalna rekuperacja, dawniej ludzie sobie tak radzili i teraz też tak można.

-wentylację naturalną kiedy 'nie działa' można zwiekszyć przez specjalne 'wywiewki' na kominach wentylacyjnych lub poprzez wentylatory, jednak kiedy nie działa to sa zazwyczaj tak cieple dni że każdy otwiera okna....(zakladam że jest prawidłowo zaprojektowana i wykonana np. bez odcinków poziomych) 

Zgadzam się postarałem się wytłuścić porada konkretna i treściwa.

-straty ciepła w domu są z każdej strony tak samo ważne i należy je minimalizować zgodnie z zasadą 'ziarnko do ziarnka...' (np. ocieplenie między krokwiami po sam szczyt) 

Wspomniałem o tym, jeżeli chcesz zrobic dom energooszczędny robiąc byle jak docieplenie a później montując Reku to dupa z takiego oszczędzania. Najlepiej wynająć kamerę termowizyjną i sprawdzić , gracjan2 zapłaciła 500zł to niedużo jak za informację i wiedzę na temat jakości docieplenia naszego domu oraz newralgicznych jego punktów.


-w budynkach spedzamy większość swojego życia (śpimy wiele godzin w domu), zadbajmy więc o prawidlową wentylację, noca natomiast obniżajmy lekko temperaturę (wplyw na samopoczucie i na oszczędnośc energii) 

Można też zainstalować reku. Jest to dobre rozwiązanie, wygodne ale napewno nie dla oszczędnych.

- PS. dziś jak przyszło mi dorzucić troche węgla do kotła w domu, w którym obecnie mieszkam, a potem tego pilnować to...wrócilem umorusany i stracilem troche czasu :) wniosek? żadnego kotła na pseudo eko groszek itpe! Troche wygody (czytaj: bardziej bezobsługowe urządzenie do ogrzewania) w życiu zawsze wskazane, jeśli ma sie tylko choć trochę odlozonych zlotówek rzecz jasna... 
a to były moje zdania na ww. temat :) pozdrawiam 

Ale czy to aż tak męczące. Teraz gdzie mieszkam co 2 – 3h trzeba skoczyć i wrzucić wiaderko węgla. Gzie indziej raz na tydzień jadę i sypnę parę worków do podajnika twojego pseudo Eko groszku :) a raczej groszku i mam około 1 tydzień z głowy.

Za wygodę się płaci, samochód, Tel komórkowy itd. Jeżeli kogoś stać to OK. trudno mu zabronić. Mnie tylko chodzi o tych, którzy z myślą o oszczędnościach ponoszą zupełnie niepotrzebne inwestycje. Nie każdego stać na taką wygodę.

Bardzo mi się podoba twój komentarz dlatego utworzyłem osobny wpis i zachęcam do komentowania. Zwraca uwagę na sprawy, o których ja nie wspomniałem lub potraktowałem po macoszemu. Zrobiłem to umyślnie mając cały czas na celu nie uszczegółowianie tematu dla osób, które dopiero rozpoczęły „podróż” między informacjami na temat różnych źródeł energii.

Bądź co bądź jak na razie oprócz pewnych szczegółów mniej lub bardziej znaczących, nikt nie podjął się przedstawienia tezy zupełnie przeciwnej, w której przedstawi odmienne zdanie do mojego przy tym starając się nie prowokować i ośmieszać tylko konstruktywnie z pożytkiem dla innych nie dla własnego ego przedstawiać opinie podobnie jak emenemsy. Zachęcam Cie do komentowania kolejnych tematów jeżeli znajdę trochę czasu na pewno pojawią się na forum, parę rzeczy do omówienia zostało.

3Komentarze
Data dodania: 2011-03-02 12:13:45
Dzięki. Dobra wymiana zdań :) Jeszcze tylko klka uwag: -dla reku pewnie jakieś oszczędności miesięczne moga się pojawić z tytułu odzysku ciepła (zalezy od budynku, zastosowanego systemu i od jakości wykonania), ale ta inwestycja raczej się nie zwróci. Warto jednak zainwestować w swoje zdrowie (przy czym tez z rozwagą, czyli np. wymieniać filtry w reku). Choć z drugiej strony jest tak, że straty ciepła na wentylację wynoszą nawet ok. 10-30%. Jeżeli przemnożymy to przez sprawność odzysku np. 70% to wychodzi nam i tak ładnych kilka-kilkadziesiąt procent oszczędności (od których odejmujemy niestety prąd do wentylatora, ewentualnie jakieś sterowanie, wymiane filtrów co kilka miesięcy, czasem nagrzewnicę wstępną, która podgrzewa mtroźne wpadające powietrze żeby w kontakcie z wywiewanym ciepłym nie wykraplać wody która by szybko zamarzła - sposobem na to ostatnie jest np. zastosowanie dobrze zaprojektowanego i wykonanego GWC) -juz widze zalety stropu betonowego, choć koszty na pewno sa większe (zmiana projektu, materiały, robocizna, czas) - kwestia przemyslenia -w przypadku mojej odpowiedzi w punkcie pierwszym to nie chodziło mi, że straty przez strop mają marginalne znaczenie, tylko kierunek ucieczki ciepła różni się między sobą nieznacznie (poziomy jest mniejszy niż pionowy) Dla dociekliwych: Na straty ciepła wpływ ma TYLKO (i aż): współczynnik przenikania ciepła U dla przegrody, powierzchnia przegrody, różnica temperatury po obu stronach przegrody. Im większa powierzchnia i im cieplej w domu a na dworze zimniej to straty są większe. Natomiast współczynnik U jest to odwrotność oporu cieplnego jaki stawia przegroda. Czyli im większy opór to mniejsze U czyli lepiej dla nas. A opór przegrody jest to suma oporów poszczególnych materiałów (to podają normy i producenci; sprawa indywidualna dla kazdego materiału; oczywiście styropian i wełna mają bardzo duży opór) PLUS OPÓR PRZEJMOWANIA CIEPŁA PO STRONACH ZEWNĘTRZNEJ I WEWNĘTRZNEJ PRZEGRODY (znormowany, niezmienny w zależności od rodzaju przegrody). I ten właśnie opór zależy tylko od tego czy ciepło ucieka poziomo, w górę czy w dół. Dla przenikania w górę (strop) równy jest on łącznie 0,14, a dla poziomego (ściana) 0,17. Opór dla przenikania w górę jest więc mniejszy więc całe U jest większe czyli gorzej dla nas. Jednak ten opór 0,14 a 0,17 to tak mała różnica, która w dodatku stanowi jedną z kilku-kilkunastu-kilkudziesięciu składowych całościowych strat ciepła dla przegrody, że kierunek ucieczki ciepła (poziomo czy pionowo) ma marginalne znaczenie :) Innymi słowy mamy jakąś przegrodę, stawiając ją poziomo tylko nieznacznie zwiększymy starty ciepła (powszechnie mówi się że ciepło ucieka do góry, ale to raczej chodzi o ciepłe powietrze, które gromadzi się na górze pomieszczenia; istota przenikania ciepła jest zdeka inna). Dodam tylko, że opór każdej warstwy materiału zależy o tego jak ta warstwa jest grupa (im grupiej tym - logiczne - lepiej) oraz od współczynnika przewodzenia ciepła (im mniejszy tym lepiej; drewno słabo przewodzi, metal bardzo dobrze, co zapewne kady już wie:) pozdrawiam Marcin
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-02 12:40:35
"ale ta inwestycja raczej się nie zwróci. Warto jednak zainwestować w swoje zdrowie (przy czym tez z rozwagą, czyli np. wymieniać filtry w reku). " Podzielam tą opinię przedstawiłem ja również w poście, niemal identycznie, odzysk reku przy stropie wełna + gips karton jest bliższe kilkunastu procent dlaczego bo "ciepłe powietrze" jak raczyłeś zauważyc różnice między ciepłem swobodnie spyla przez taki strop nawet jak zastosujesz folie, któa notabene zastępuje w tym momencie strop betonowy. Jeszcze co do kosztów stropu - tak może być droższy od stropu GK ale nie musi. Teraz mam 150 mkw takiego stropu i obliczyłem (oczywiście wstępnie) że wyniesie mnie to wraz z robocizną około 15 000 wraz z zakupionym styropianem dokupionymi deskami na szalowanie oraz zmianą w projekcie. W moim przypadku chyba nie tragicznie. Co do reszty odniosę sie kiedy indziej, dzisiaj już nie mam czasu.
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-03-03 08:25:59
A teraz moja kolej żeby wtrącić swoje trzy grosze..;) Jak widać tematy wentylacji i innych technicznych rozwiązań budowlanych są bardzo skomplikowane... I trudno jest się spodziewać, że przeciętny inwestor aż tak się w nie zagłębia. Założę się, że większość z nas tylko pobieżnie się orientuje w dziedzinach budowlanych i mały procent z nas liczy np. przenikalność cieplną swojej ściany.. Liczymy na solidność fachowców i ich wiedzę merytoryczną, dlatego nie zagłębiamy się w takie szczegóły. Niestety takie zaufanie fachowcom nie zawsze wychodzi nam na dobre. Ale to już inna bajka;) Myślę, biorąc pod lupę takiego przeciętnego inwestora, że twoje poprzednie wpisy były przydatne.. A kto tak nie uważa, to niech doda odpowiedni wpis na dany temat na swoim blogu. FIN
odpowiedz

ehhh... bezczynność - anegdota

Blog:  mebelin
Data dodania: 2011-03-02
wyślij wiadomość

Mam już dość tej bezczynności, jestem człowiekiem czynu ileż można nic nie robić grrrrr!

Na budowie nic sie nie dzieje, czekam na "bakuganów" - czyli moich murarzy jak to pieszczotliwie ich nazwaliśmy z teściem. Opowiem wam anegdotę skąd ta nazwa.

Chrześniak mojej żony miał urodziny, chcieliśmy mu kupić coś z czego się ucieszy (zawsze dostaje przysłowiowe skarpety i szalik) Dowiedziałem się od jego sióstr, że maży o zabawkach bakugan. No dobra ale co to jest? pierwsze internet OK. już wiem, dowiedziałem się, że kupi jedynie w mieście oddalonym o 15km, no to co, miałem wielkie pragnienie uszczęśliwić chłopaka więc jazda. Wcześniej pojechałem w tymże mieście do klienta pogadaliśmy o interesach, kiedy już staliśmy na zewnątrz budynku zagadnąłem go co do tych "bakuganów" gdzie mozna kupić, ma małe dzieciaki w wieku Tomka więc może jest obeznany. W pobliżu plątał się taki lekko zawiany jegomość z tych co żadziej są trzeźwi jak pijani. Podsłuchał naszą rozmowę podchodzi do mnie i mówi z pełnym entuzjazmem, -wiem gdzie są bakugany, ja do niego tak? a gdzie?, z szelmowskim uśmieszkiem odpowiedział, stoją pod biedronką i zbierają na wino!

U nas na budowie oprócz majstra i jego pomocnika było takich dwóch właśnie jegomościów - bakuganów. Nie powiem zadowolony z nich byłem, majster pilnował.

Oby te grube roboty zamknęli do końca kwietnia...

5Komentarze
lusilu  
Data dodania: 2011-03-02 11:05:45
Zabawy ten jegomość:)):DDD
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-02 11:14:37
Nazwa "bakugan" już na zawsze będzie mi się kojarzyła z jegomościami z okolic "podsklepowych"! ;D
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-03-02 11:38:38
:))) dobre, fajna nazwa dla takich podsklepowych jegomościów :)))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-02 14:57:57
ha ha ha my na Boże Narodzenie mieliśmy identyczny problem, chrześniak mojego męża też zażyczył sobie bakugany, taka sama reakcja "co to qrde jest?" małe "śledztwo" i zakupione zostały. Od dziś będzie ta nazwa mi się tez kojarzyła z "gośćmi" spod sklepu ;))
odpowiedz
Data dodania: 2011-06-03 20:28:58
Tak tu się wpiszę, bo przejrzałam sobie zdjęcia i chciałam powiedzieć wprawdzie nic odkrywczego ale powiem (napiszę). Pięknie tam macie. A że góry kocham całym sercem i jeszcze bardziej to sobie myślę - jak cudnie! A najlepszym zdjęciem jest zdjęcie z wykopu gdzie widać, ze podłoże to skała :). Kurde, piękna skała :).
odpowiedz
mebelin
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 72704
Komentarzy: 277
Obserwują: 15
On-line: 9
Wpisów: 44 Galeria zdjęć: 78
Projekt NULL
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Limanowa
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2012 luty
2012 styczeń
2011 październik
2011 sierpień
2011 czerwiec
2011 maj
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu NULL:
gammaimy.mojabudowa.pl - wpisów: 90
nowystarydom.mojabudowa.pl - wpisów: 89
katasza.mojabudowa.pl - wpisów: 89
trzcianna.mojabudowa.pl - wpisów: 88
kristek86.mojabudowa.pl - wpisów: 88
gosiamag.mojabudowa.pl - wpisów: 88
domimika.mojabudowa.pl - wpisów: 88
aniarek1.mojabudowa.pl - wpisów: 88
jessicka.mojabudowa.pl - wpisów: 87
arex-amelia.mojabudowa.pl - wpisów: 87
marzena007007.mojabudowa.pl - wpisów: 85
zrobcos.mojabudowa.pl - wpisów: 84
naszdomwlesie.mojabudowa.pl - wpisów: 84
iti19.mojabudowa.pl - wpisów: 84
artdesign.mojabudowa.pl - wpisów: 84
arancha.mojabudowa.pl - wpisów: 84
syla19823.mojabudowa.pl - wpisów: 83
robertbw36.mojabudowa.pl - wpisów: 82
polanczyk.mojabudowa.pl - wpisów: 82
liteona.mojabudowa.pl - wpisów: 82
emimat.mojabudowa.pl - wpisów: 81
wroniegniazdo.mojabudowa.pl - wpisów: 80
wla81.mojabudowa.pl - wpisów: 80
witlinek.mojabudowa.pl - wpisów: 80
marekgrzesz.mojabudowa.pl - wpisów: 80
majkamalgosia.mojabudowa.pl - wpisów: 80
aneta198523.mojabudowa.pl - wpisów: 79
agulka0205.mojabudowa.pl - wpisów: 79
roleksik.mojabudowa.pl - wpisów: 78
pamar.mojabudowa.pl - wpisów: 78
mchrol.mojabudowa.pl - wpisów: 78
marzenie-mmw.mojabudowa.pl - wpisów: 78
kropki.mojabudowa.pl - wpisów: 78
kkkosz.mojabudowa.pl - wpisów: 78
ewcia-1.mojabudowa.pl - wpisów: 78
dagaimarek.mojabudowa.pl - wpisów: 78
katarsisy.mojabudowa.pl - wpisów: 77
falin55.mojabudowa.pl - wpisów: 77
nebraska.mojabudowa.pl - wpisów: 76
malgorzata.mojabudowa.pl - wpisów: 76
domekwlesie.mojabudowa.pl - wpisów: 76
bananowa.mojabudowa.pl - wpisów: 76
roleks.mojabudowa.pl - wpisów: 75
sylwia-patryk.mojabudowa.pl - wpisów: 74
czarnow.mojabudowa.pl - wpisów: 73
balaklawa.mojabudowa.pl - wpisów: 73
nitka22.mojabudowa.pl - wpisów: 72
kacha1106.mojabudowa.pl - wpisów: 72
damianpaulina.mojabudowa.pl - wpisów: 72
burza.mojabudowa.pl - wpisów: 70
asikris.mojabudowa.pl - wpisów: 70
niechaj.mojabudowa.pl - wpisów: 69
naszplan.mojabudowa.pl - wpisów: 69
mania.mojabudowa.pl - wpisów: 69
zarembiak.mojabudowa.pl - wpisów: 68
pogodna25.mojabudowa.pl - wpisów: 68
miki.mojabudowa.pl - wpisów: 68
majkel00230.mojabudowa.pl - wpisów: 68
zakatekmarzen.mojabudowa.pl - wpisów: 67
pracowniacoco.mojabudowa.pl - wpisów: 67
nicolasek.mojabudowa.pl - wpisów: 67
george5.mojabudowa.pl - wpisów: 67
edi75.mojabudowa.pl - wpisów: 67
dorusia.mojabudowa.pl - wpisów: 67
zycie.mojabudowa.pl - wpisów: 64
spidi.mojabudowa.pl - wpisów: 64
kierunekdom.mojabudowa.pl - wpisów: 64
izadominika.mojabudowa.pl - wpisów: 64
do-da.mojabudowa.pl - wpisów: 64
pkgamma2.mojabudowa.pl - wpisów: 63
jarole.mojabudowa.pl - wpisów: 63
dachymitek.mojabudowa.pl - wpisów: 63
assso.mojabudowa.pl - wpisów: 63
tea--napoli.mojabudowa.pl - wpisów: 62
olson.mojabudowa.pl - wpisów: 62
grajac.mojabudowa.pl - wpisów: 62
anusia08.mojabudowa.pl - wpisów: 62
polana.mojabudowa.pl - wpisów: 61
osowicze.mojabudowa.pl - wpisów: 61
olaamelia.mojabudowa.pl - wpisów: 60
jane07.mojabudowa.pl - wpisów: 60
dworekbudowa.mojabudowa.pl - wpisów: 60
fnral.mojabudowa.pl - wpisów: 59
edit8044.mojabudowa.pl - wpisów: 59
rozwiń