Do strartu gotowi.... START!!!
Czas w końcu zacząć prace na budowie, inni blogowicze walczą już od miesiąca czasu!
Bakugany obiecały, że przyjdą w przyszłym tygodniu jak pogoda pozwoli i wyrobią się z odwodnieniem na innej budowie. Znając ich wymyślą kolejną bajeczkę i tak się to wszystko opóźni ale myślę, że już niewiele.
Dokumentując moje pierwsze poczynania na budowie, parę zdjątek z rozbioru dachu.
Dojechał też towar, o paru rzeczach już wspominałem, poukładałem co się dało.
Nie obyło się jednak bez zonka, przywieźli inne przewody kominowe niz miałem wcześniej, a upewniałem się po kilka razy czy aby Bolesławiec "tak, tak Bolesławiec" i przywieźli PLEVE. Nie chodzi o jakośc ale dopasowanie, przymierzyłem i w miarę pasuje.